Thorsten Renk
Lekcja 19 :: Zaimki w formie celownika, zaimki dzierżawcze.
19.1. Tekst
19.2. Gramatyka
19.2.1. Zaimki osobowe w formie celownika
19.2.2. Emfatyczne zaimki zwrotne w formie celownika
19.2.3. Zaimki dzierżawcze w formie końcówek
19.2.4. Nieregularna liczba mnoga (6)
19.3. Słowniczek
19.4. O tłumaczeniu na sindarin
19.4.1. O ograniczeniach
19.4.2. Nie „słowo po słowie”
Uwaga tłumacza: cudzysłów i znak '= ...' oznaczają bardziej dosłowne znaczenie zwrotów i wyrażeń, słowa w nawiasie (...) nie są potrzebne w oryginale i w sindarinie nie występują, ale w tłumaczeniu polskim należy je dodać.
Dagor dan i
vorchaint
Adel i fen, aglonn
dhem tôg dadbenn. In edhil lachanner ylf, dan
cenir faeg. I aglonn taen.
Eolair: No diriel! Ninias, anno i galadach enni!
Ninias: Baw. Ammaer ae hebin i galad anim!
Aragorn: Magolan hain ú-charna.
Ninias: Morchaint, lasto bethan veleg! Drego i galad!
Gwaew vragol luithia galadath dîn ar Aragorn ereb nedh dhúath.
Sôl chine ar lathrada. Ú-lasta naid dan nosta ast barch ah iaur nedh ’welu.
Bragol matha gam ring mabad nan ranc în a vagola dhrava nan gant. A si han harna. Nalla: ’Ae ú-genich hain pelich harnad!’
Walka przeciwko cieniom
Za wejściem, korytarzyk ciemny prowadzi w dół. Elfy zapalają pochodnie, ale
widzą słabo. Korytarzyk (jest) długi. Na koniec przychodzą do sali wielkiej pod
kurhanem. Nagle pojawiają się postacie [‘=kształty’] ciemne ze stron [‘=dróg’] wszystkich
i podchodzą.
Eolair: Bądźcie ostrożni! Ninias, daj światło
twoje mi!
Ninias: Nie! Lepiej jeśli zatrzymam to światło dla siebie!
Aragorn: Miecz mój ich nie rani.
Ninias: Cienie [‘=ciemne kształty’], słuchajcie słów mych
potężnych! Umykajcie światłu!
Wiatr nagły gasi wszystkie światła ich i Aragorn (jest) samotny w
ciemności. Zamyka oczy jego i nasłuchuje. Nie słyszy nic [‘=rzeczy’] ale czuje
kurz suchy i stary w powietrzu. Nagle czuje (że) ręka zimna chwyta za ramię
jego i miecz jego tnie w ten cień [‘=kształt’]. I teraz go rani. Krzyczy:
„Jeśli nie widzicie ich, możecie zadawać cios! [‘= ranić’]!”
19.2.1 Zaimki osobowe w formie celownika
Z tego co nam wiadomo, celownik w
sindarinie można wyrażać zupełnie zwyczajnie, tak jak biernik, poprzez
dopełnienie bliższe. Niemniej jednak lepszym sposobem wyrażania celownika (czy
to rzeczowników, czy zaimków) jest użycie ich jako okolicznika z przyimkiem an
(dla). Jeśli w funkcji okolicznika występuje zaimek, wtedy tworzy on wyraz
złożony (zrost) z przyimkiem. Znamy dwie takie “zrostowe” formy: ammen (dla
nas) i enni (dla mnie). Widzimy, że występuje tu mutacja nosowa i
przegłos –i.
Możemy zatem zrekonstruować formy
zaimków w celowniku:
osoba |
liczba pojedyncza |
liczba mnoga |
|
|
|
1. |
enni (mnie, mi, dla mnie) |
ammen (nam, dla nas) |
2. (grzecznościowa) |
*allen
(tobie, ci, dla ciebie) |
*allen
(wam, dla was) |
2. (zwyczajna) |
*achen
(tobie, ci, dla ciebie) |
*achen
(wam, dla was) |
3. (rodzaj męski) |
*asson
(jemu, mu, dla niego) |
*assyn
(im, dla nich) |
3. (rodzaj żeński) |
*assen
(jej, niej, dla niej) |
*essin
(im, dla nich) |
3. (rodzaj nijaki) |
*assan
(temu, mu, dla tego) |
*essain
(im, dla tych) |
3. (forma zwrotna) |
*enin
(sobie, dla siebie) |
*enin
(sobie, dla siebie) |
Jednak w praktyce częściej niż allen dla 2 osoby grzecznościowej
używamy formy le.
Zaimkami podanymi w tabelce możemy
zastąpić rzeczowniki, które w zdaniu poprzedzał przyimek. [Tu mamy mały problem. Po polsku nie ma różnicy jak powiem:
Daj (komu?) mi książkę czy: daj książkę
(komu?) mi. Nie musimy też wprowadzać przyimków przed formą celownika. W j.
angielskim mamy wyraźniejszą różnicę.]
Anno nin i vagol! (Daj mi ten miecz! = Give me the sword!)
albo:
Anno i vagol enni! (Daj ten miecz mnie! = Give the sword to me!)
(Najprawdopodobniej zwykły szyk wyrazów
w zdaniu wygląda tak, jak w przykładach powyżej. Nie powiemy: Anno i vagol nin!
(Daj miecz mi, ang. Give the sword
me), bo przy niedbałej wymowie łatwo można takie zdanie pomylić z Anno i
vagol nîn! (Daj miecz mój). W każdym razie użycie enni pozwala
uniknąć tego problemu.)
Formy zwrotnej jak zwykle używamy
mówiąc, że ktoś robi coś dla siebie samego (osoba z zaimka jest tą samą osobą
co podmiot):
Maba vagol enin. (Chwyta miecz dla siebie.)
19.2.2 Emfatyczne zaimki zwrotne w formie celownika
[Zwrotne
zaimki emfatyczne to formy typu „dla mnie samego”, „ja dla siebie” itd. służące
podkreśleniu mówiącej osoby, np.: Ona
zrobiła obiad dla niej samej = dla siebie samej (nie dla kogoś innego).]
Oprócz form zaimków podanych w
poprzedniej sekcji są jeszcze inne formy zaimków. Wiemy na pewno o istnieniu
formy anim, przetłumaczonej jako
“dla siebie” [w znaczeniu “dla mnie”]. Nie
widzimy tu przegłosu –i, zatem najprawdopodobniej składniki wyrazu złożonego
nie są za sobą mocno związane (jest to tzw. zestawienie, nie zrost).
Najprawdopodobniej więc nie będziemy tu mieli mutacji. Jednak można równie
dobrze wysnuwać tu inne reguły – anim jest jedyną tego typu formą
zaimkową w dostępnych nam materiałach. Formy podane w tabelce są naprawdę
bardzo hipotetyczne:
osoba |
liczba pojedyncza |
liczba mnoga |
|
|
|
1. |
anim (ja dla siebie) |
*anmen (my dla siebie) |
2. (grzecznościowa) |
*anle
(ty dla siebie) |
*anle
(wy dla siebie) |
2. (zwyczajna) |
*ance
(ty dla siebie) |
*anech
(wy dla siebie) |
3. (rodzaj męski) |
*anson
(on dla siebie) |
*ansyn
(oni dla siebie) |
3. (rodzaj żeński) |
*ansen
(ona dla siebie) |
*ansin
(one dla siebie) |
3. (rodzaj nijaki) |
*ansan
(ono dla siebie) |
*ansain
(one dla siebie) |
3. (forma zwrotna) |
*anin
(on/ona/ono dla siebie) |
*anin
(oni/one dla siebie) |
Tych zaimków można używać tak samo jak zaimków w formie dopełnienia (nin, le... zobacz lekcja 8), ale zaimki emfatyczno-zwrotne kładą większy
nacisk na osobę:
Hêb i lembais anin. (Zatrzymuje
lembasy dla siebie samego.)
Annon vagol anson. (Daję [mu] miecz dla niego
samego, tylko dla niego.)
Ú-chebin estel anim. (Nie mam nadziei dla siebie.)
19.2.3 Zaimki dzierżawcze w formie końcówek
Oprócz pełnych form oznaczających
posiadanie istnieją w sindarinie także końcówki pełniące tą samą funkcję. Znamy
dwa przykłady: guren (serce moje) i lammen (język mój). Chciałoby
się wysnuć regułę, że dodajemy tu końcówkę –en. Niestety, forma lammen zamiast lamen nie pozwala nam na takie uproszczenia.
Końcówka, którą tu widzimy, to -n (a
może nawet -nV, gdzie V oznacza
jakąś samogłoskę, która znikła podczas zmian językowych). Końcówka taka była
doczepiona do archaicznej formy lambê, a forma ta także przeszła zmiany
fonologiczne i przetrwała jako lammen. Wniosek z tego jeden: samogłoska e występująca w obu formach guren i lammen
nie należy do końcówki. Jest to samogłoska pochodząca z formy archaicznej
danego wyrazu. Samogłoska ta zanikła z form nowosindarińskich, ale przy
dostawianiu końcówek dzierżawczych powraca (to samo zjawisko spotykamy w
quenii).
Oznacza to, niestety, że do budowy słów
z końcówkami dzierżawczymi niezbędna jest nam znajomość form archaicznych –
musimy wiedzieć, jakie były w nich samogłoski. Przydałby się na przykład jakiś
słowniczek języków elfickich, chociażby quenii. Objętość takiego słowniczka
przekracza pojemność naszego kursu, więc podam tylko kilka przykładów:
osoba |
liczba pojedyncza |
liczba mnoga |
|
|
|
1. |
-n (moje) |
*-m (nasze) |
2. (grzecznościowa) |
*-l (twoje) |
*-l (wasze) |
2. (zwyczajna) |
*-ch
(twoje) |
*-ch
(wasze) |
3. |
*-()
(jego, jej, tego) |
*-r
(ich) |
Znak -() pokazuje, że chociaż nie ma tu końcówki, forma dzierżawcza kończy się na
przywróconą samogłoskę z formy archaicznej. Jeśli w wyrazie archaicznym nie
było samogłoski na końcu, prawdopodobnie wstawiamy tu -e a w 1
osobie liczby pojedynczej -i (z przegłosem -i).
Gûren bêd enni. (Serce moje mówi mi.) (por. quenijskie ’órë’)
Anno veigolar essain. (Daj miecze ich im.) (por. starosindarińskie ’makla’)
Lasto bethan. (Usłysz słowo moje.) (por. quenijskie ’quetta’)
Sen ostom. (To twierdza nasza.) (por. quenijskie ’osto’)
Denethor ederin. (Denethor ojcem moim.) (por. quenijskie ’atar’, nie kończy się na samogłoskę, 1
os. liczby poj, dodajemy i, przegłos)
Denethor adarem. (Denethor ojcem naszym.) (por. quenijskie ’atar’, nie kończy się na samogłoskę, dodajemy e)
Jest bardzo prawdopodobne, że końcówki
dzierżawcze nie są używane w codziennych sytuacjach i że przetrwały tylko w
niektórych wyrażeniach.
19.2.4 Nieregularna liczba mnoga (6)
Są takie wyrazy, które podczas tworzenia
liczby mnogiej nie podlegają żadnym omówionym dotychczas regułom. Są to:
fela (jaskinia) => fili
thela (grot włóczni) => thili
thala (mocny, silny) => theili
tara (twardy, wytrzymały) =>
teiri
sindarin |
polski |
|
|
aglonn |
korytarzyk, przejście |
ast |
kurz |
cam |
ręka, dłoń |
dadbenn |
w dół (po zboczu) |
dúath |
ciemność |
fela |
jaskinia |
gwelu |
powietrze |
luithia- |
zgasić, zdusić |
men |
droga |
morchant |
cień |
parch |
suchy |
ranc |
ramię |
tara |
sztywny, twardy |
thela |
grot włóczni |
thala |
silny, mocny |
thia- |
pojawić się |
ylf |
pochodnia |
19.4 O tłumaczeniu na sindarin
Tłumaczenie na sindarin wybranych
tekstów a jeszcze bardziej pisanie tekstów w sindarinie nastręczają dużo więcej
trudności niż tłumaczenie z sindarinu na jakikolwiek inny naturalny język. To
dlatego dopiero teraz zaczynamy omawiać temat tłumaczenia. Głównym powodem
wspomnianych trudności jest, oprócz zwykłych problemów gramatycznych typu „jaka
tu będzie mutacja?”, ograniczone słownictwo.
W sindarinie mamy około 1500 wyrazów
potwierdzonych w materiałach źródłowych. Wystarczyłoby to może do
przeprowadzenia krótkiej rozmówki lub stworzenia niedługiego tekściku, ale na
pewno nie do przetłumaczenia jakiegoś istniejącego już tekstu. (Dla porównania:
dobry słownik obcojęzyczny zawiera około 50 tysięcy haseł, słowniki
specjalistyczne około 300 tysięcy.) [Możecie
spokojnie w to wierzyć, mój ukochany słownik zawiera 350 tysięcy haseł –
sprawdzałam :-]
Pierwszym krokiem w tłumaczeniu na
sindarin jest (chociaż nie wszyscy uczący się sindarinu przyjmują to do
wiadomości) zdać sobie sprawę z tego, że nie wszystko da się przetłumaczyć.
Sindarin to jeden z języków elfów Śródziemia i został stworzony do opisywania
rzeczy istniejących w Śródziemiu. Łatwo w nim pisać pieśni opiewające
bohaterskie czyny elfów, ale już gorzej jest opowiadać codzienności elfów – nie
znamy słów typu pranie czy gotowanie. O naszej codzienności mówić
jest jeszcze gorzej – wiadomo, że nie ma w sindarinie “nowoczesnych” słów jak samochód czy komputer.
Niektóre słowa można sparafrazować, ale
takie konstrukcje zbyt często są strasznie długie i niezgrabne, a potencjalny
czytelnik może mieć trudności z odgadnięciem, co autor miał na myśli. A zatem:
jeśli okaże się, że jakiegoś zdania nie da się przetłumaczyć na sindarin – po
prostu go nie tłumaczcie. Jeśli się uprzecie, wyjdzie wam lingwistyczny
potworek niewarty waszego trudu. Ostatecznie nikt dzisiaj nie musi porozumiewać
się w sindarinie... (chociaż patrząc na typowe posty forumowe zatytułowane:
“Pilnie poszukiwany wyraz...” czy “bardzo potrzebuję tłumaczenia...” można by
pomyśleć inaczej).
Zapamiętajcie dobrze regułę: tłumaczymy
zdania, nie słowa. Będzie się wam wtedy tłumaczyło dużo łatwiej, z dwóch
powodów:
Po pierwsze, wielu słów w sindarinie po
prostu nie ma, ale zdanie można wyrazić używając innych słów. Tak więc zamiast
wymyślać nowe słowo, po prostu spróbujcie przeredagować zdanie
I tak na przykład, powiedzmy, że chcecie
w waszym sindarińskim tekście użyć słowa “niewinność”. W sindarinie nie ma
takiego słowa. Jest wprawdzie úgarth (grzech), ale już to słowo jest
utworzone z innego poprzez dodanie przedrostka przeczącego (od carth =
czyn). Nie da się usunąć przedrostka, a dodanie “na wierzch” drugiego
przedrostka przeczącego to też nie za dobry pomysł... No dobrze, ale co właściwie znaczy nasza „niewinność”? Albo w znaczeniu “sądowym”: ktoś czegoś nie zrobił i jest niewinny, albo w
znaczeniu “niewinny jak dziecko” tzn. zachowujący się jak dziecko,
niepodejrzliwy, ufny... W pierwszym znaczeniu byłoby to sindarińskie ú-góriel
(nie zrobiwszy, nie popełniwszy czegoś), w drugim - nauthol sui hên
(myślący jak dziecko). Wyrażenia te nie są może zbyt eleganckie, ale oddają
żądane znaczenia i czytelnik najprawdopodobniej domyśli się, o co chodziło
autorowi. Tak więc tłumaczenie na sindarin jest sztuką takiego formułowania
zdań, aby zachować oryginalne znaczenie.
Gorsze są sytuacje gdy znajdziemy w
sindarinie wszystkie wymagane przez oryginalny tekst słowa, ale po ich
zestawieniu gubimy oryginalne znaczenie. Chodzi tu oczywiście o idiomy, jak
angielskie „make friends” = zaprzyjaźnić się, a nie „robić przyjaciół”. Po
polsku brzmi to równie beznadziejnie jak w sindarinie ceri vellyn.
Inny, pozornie niewinny przykład: “Teraz
mnie tu nie ma, ja tu teraz nie jestem”. Słowo po słowie: Im si ´u-hi. (Ja
tu nie-(jestem)-teraz.). Zdanie w sindarinie zupełnie niezrozumiałe, gdyż
po pierwsze, z braku czasownika “być” można by długo zgadywać, o jaki czas nam
chodzi (Nie będę tu teraz? Nie byłem...?), a po drugie mamy dwa razy użyte to
samo słowo si oznaczające w
sindarinie zarówno „teraz” jak „tutaj”. Oprócz podanych przeze
mnie już trzech znaczeń można przetłumaczyć je na przykład tak: „Ja (będę) tu (ale)
nie-teraz”.
Jeżeli chcemy wyrazić nasze zdanie w
sposób jednoznaczny i zrozumiały, to musimy przeformułować zdanie. Pomoże nam
wyrażenie nan had istassen (w wiadomym miejscu) zamiast „tutaj”. Ale jak
wyrazić „nie jestem”? No to wyobraźcie sobie taką sytuację: nie przyszliście
na umówione miejsce na spotkanie i nie ma was tam, i ktoś oczekujący was tam
nie znajdzie. W zdaniu możecie zastosować dowolne spośród podkreślonych wyrażeń.
Możecie powiedzieć na przykład tak: Ú-chirich
nin si nan had istassen. (Nie znajdujesz mnie teraz w miejscu wiadomym) i
już takie zdanie da się zrozumieć.
tłum. Adaneth, komentarz Galadhorn
Dyskusja o kursie na www.elendili.w.pl
:: strona główna :: treść kursu :: wstęp ::
:: lekcja 15 :: lekcja 16 :: lekcja 17 :: lekcja 18 ::
:: lekcja 19 :: lekcja 20 :: lekcja 21 :: lekcja 22 ::